Bardzo leży mi na sercu troska o kapłanów, gdyż faktycznie są oni nieustannie atakowani. Wspieram codzienną modlitwą drogi kapłańskiego posługiwania. Mój rodzony brat jest kapłanem i wiem, że on i inni kapłani bardzo potrzebują naszej modlitwy. Proszę naszego Pana, by przymnożył nam i kapłanom nieustannej wiary. Barbara
………………………………………………………………………………………………………….
Mam pod opieką dwóch kapłanów. Sprawia mi to bardzo wielką radość, cieszę się ogromnie, że mam tych księży i mogę się za nich modlić, nie tylko modlitwami z legitymacji, ale ofiaruję też swoje cierpienie w ich intencji. Tak bardzo chciałabym przyjąć jeszcze jednego kapłana do modlitwy. Mam takie pragnienie serca i cierpień do ofiarowania też wystarczy dla trzeciego kapłana. Kocham szczerze powierzonych mi kapłanów i tej miłości starczy dla jeszcze jednego, miłości, która pochodzi od Boga – to On poszerza moje serce. Magdalena